1.    Badanie geotechniczne gruntu

Jeszcze na etapie projektowania budynku sprawdziliśmy grunt, na jakim będzie on posadowiony. Wymóg wykonywania badania geotechnicznego nie jest jednoznacznie określony jako obowiązkowy przy uzyskiwaniu pozwolenia na budowę, przez co jest różnie interpretowany przez urzędy. Zakres badania zależy od kategorii geotechnicznej budynku, która jest określana przez projektanta.  Większość domów jednorodzinnych mieści się w kategorii I, dla której, zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dn. 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadowienia obiektów budowlanych wymagane jest wykonanie Opinii Geotechnicznej. Zawiera ona informację o poziomie wód gruntowych oraz opis warstw gruntów, występujących na danym terenie. Jest to szczególnie ważne, jeśli budynek ma być posadawiany na tradycyjnych ławach i ścianach fundamentowych. Z badań geotechnicznych dowiemy się m.in., czy grunt na poziomie posadowienia należy do tzw. wysadzinowych, czyli po zamarznięciu wody zwiększy swoją objętość (gdy zawiera więcej niż 10% ziaren o średnicy do 0,02 mm), co stwarza konieczność przestrzegania granicy przemarzania gruntu. Do gruntów wysadzinowych zalicza się głównie grunty spoiste, czyli gliny, lessy, iły. Najważniejszym ich parametrem jest stopień plastyczności IL, którego wartość powinna być mniejsza niż 0,25, co oznacza, że zawartość wody w gruncie jest niewielka, a wytrzymałość duża. W przypadku gruntów niespoistych, takich jak żwiry, pospółki i piaski najistotniejszą cechą jest tzw. stopień zagęszczenia ID – im jego wartość jest wyższa, tym grunt jest bardziej korzystny do fundamentowania. W opinii geotechnicznej będzie również podana głębokość, na jakiej znajduje się lustro wody gruntowej. To ważne, ponieważ wysoki poziom wód gruntowych może uniemożliwić podpiwniczenie budynku, a także zwiększa koszt wykonania hydroizolacji.
W przypadku Domu Zeroenergetycznego GREEN POWER większość problemów, które mogły wyniknąć z niekorzystnych warunków gruntowych na pewno nie wystąpi, ponieważ w budynku zaprojektowano płytę fundamentową. Decyzja o tym sposobie posadowienia wynikła przede wszystkim z aspektów energooszczędnych. Po prostu przy tradycyjnych ławach i ścianach fundamentowych nie ma możliwości uniknięcia mostka termicznego na połączeniu podłogi na gruncie ze ścianą zewnętrzną. Mimo to zdecydowaliśmy się na sprawdzenie warunków gruntowych i wykonaliśmy dokumentację geotechniczną, która jest niczym innym jak opinią wzbogaconą o wyniki badań z użyciem sondy dynamicznej. Dzięki temu dokument ten odpowiada również wymaganiom dla obiektów zaliczanych do geotechnicznej kategorii II. Samo badanie polega na wykonaniu otworu do głębokości ok. 4,2 metrów i pobraniu próbki. W naszym przypadku okazało się, że nie występują grunty nasypowe, a parametry dotyczące poszczególnych warstw gruntu kwalifikują go do celów budowlanych. Woda gruntowa występuje na głębokości 1,2 m. Koszt badania geotechnicznego to ok. 1000 zł.

2.    Prąd i woda

Każdy teren budowy, niezależnie od technologii w jakiej budujemy, musi mieć zapewniony prąd i wodę. Najłatwiej jest, gdy teren jest uzbrojony, tzn. wyposażony we wszystkie media. Sytuacja ta jest również zgodna z wytycznymi tzw. budownictwa zrównoważonego, zgodnie z którymi budować należy tam, gdzie można skorzystać z istniejącej infrastruktury.
Działka, na której ma stanąć Dom Zeroenergetyczny GREEN POWER również była wyposażona w skrzynkę elektryczną, jednak aby uzyskać podłączenie do sieci energetycznej trzeba jeszcze podpisać umowę z dostawcą energii elektrycznej. W naszym przypadku niestety nie obyło się bez problemów. Okazało się bowiem, że skrzynka elektryczna nie znajduje się w ewidencji Zakładu Energetycznego i oficjalnie trzeba wykonać ją jeszcze raz. Przedłużyło to nieco czas podłączenia, natomiast cała procedura  trwała około tygodnia. Podpisana umowa zapewnia dostarczenie prądu w tzw. taryfie budowlanej, znacznie droższej od standardowej – koszt 1 kWh wynosi ok. 0,70 zł.
Niestety okazało się, że nie jest możliwe podłączenie do sieci wodociągowej, mimo że znajduje się ona w dość niewielkiej odległości. Powodem jest planowana rozbudowa okolicy i wykonanie przyłączy będzie prowadzone w późniejszym terminie. Dlatego w chwili obecnej zostaliśmy zmuszeni do wykopania studni, początkowo na głębokość 3 kręgów. Służy ona tymczasowo jako zbiornik wody zarobowej, natomiast docelowo w tym miejscu zostanie wywiercona studnia głębinowa do wody pitnej. Koszt to ok. 1050 zł.

3.    Kontener socjalny i wc

Dużym ułatwieniem na placu budowy jest wyposażenie go w kontener, w którym można bezpiecznie trzymać podręczne dokumenty, mniejsze narzędzia i materiały, które nie mogą znajdować się na zewnątrz. To również miejsce, w którym pracownicy mogą się wygodnie przebrać lub zjeść posiłek. Kontener taki z reguły zapewnia wykonawca. Można go także wypożyczyć, a kosztuje to ok. 800 zł za miesiąc.
Kolejnym ważnym elementem placu budowy jest toaleta. Obecnie bez problemu można wypożyczyć przenośnie tzw. tojtoje. Koszt takiej usługi to ok. 250 zł za miesiąc, gdy toaleta jest opróżniana raz w miesiącu.

Organizator akcji: Przewodnik Budowlany sp. z o.o.

Partnerzy akcji: ZCB Owczary, Zehnder, Selena, Rockwool, Oknoplast, Ekoklinkier, Fermacell, Lindab, Matizol, Schöck, USTM, Boryszew ERG, Aquael, Onninen, Kopos, AFRISO, Ground-Therm, Pfleiderer, Tyvek, Izodom 2000 Polska, Cemex Polska, Stropex, VBH, Winkhaus, Atrium System, Bekaert, Leovac, Sonel, Termocent, RDbud.

Partnerzy Medialni: otodom.pl – Grupa Allegro, Sekocenbud – OWEOB PROMOCJA.