02.01.2013

Formuła „zaprojektuj i wybuduj” – jakie wnioski na przyszłość?

Janusz Traczyk
Uczestnicy konferencji szukali odpowiedzi na pytanie – kiedy zamówienie „łączne” jest szansą dla Zamawiającego i Wykonawcy, a kiedy ryzykiem.

 

XVIII Konferencja CIECHOCINEK 2012 poświęcona formule „DESIGN&BUILD” w zamówieniach publicznych to emocjonujące spotkanie przedstawicieli zamawiających, biur projektowych, wykonawców robót, instytucji finansujących, a także urzędów samorządu terytorialnego czy też jednostek centralnych oraz kancelarii prawnych obsługujących uczestników procesu inwestycyjnego i biur kosztorysowych szacujących wartość zamówień publicznych czy też sporządzających wyceny ofertowe.

Wysoka temperatura wystąpień autorów referatów oraz dyskusji uczestników spowodowana była faktem bieżącej realizacji oraz zakończeniem wielu dużych inwestycji publicznych właśnie w tym roku (2012-tym) i według formuły zamówienia „łącznego”. Z tego też powodu wielu uczestników konferencji posiadało własne doświadczenia – bardzo często negatywne – ze stosowania w praktyce procedury „DESIGN&BUILD” i chętnie dzieliło się problemami, które były ich udziałem.

Na podstawie tej dyskusji oraz treści merytorycznej referatów wygłoszonych na Konferencji, jej uczestnicy wypracowali szereg wniosków, które należałoby dalej dyskutować i ewentualnie wdrożyć do powszechnego stosowania w praktyce. Oto niektóre z nich – wybrane i ważniejsze:

1. Formuła „zaprojektuj i wybuduj” powinna być stosowana w zamówieniach publicznych na realizację inwestycji w miarę powtarzalnych i porównywalnych do realizacji już zakończonych. W formule tej powinno się unikać eksperymentowania i możliwej wielowariantowości rozwiązań.

2. Środowisko projektantów w porozumieniu lub na zlecenie Urzędu Zamówień Publicznych powinno opracować i upowszechnić „Wzorcowe Programy Funkcjonalno-Użytkowe (PF-U)” dla różnych obszarów inwestowania (np. roboty kolejowe, obiekty ochrony środowiska, budowa dróg kołowych itp.)

3. Należałoby opracować standardy postępowania (wzorce) obejmujące organizację i kontrolę przebiegu procesów inwestycyjnych w zamówieniach publicznych. Wskazane byłoby wyznaczenie tzw. węzłów kontrolnych (w ilości ok. 5-8 na wzór krajów ościennych), w których poddawano by obligatoryjnemu sprawdzeniu zaawansowanie rzeczowe oraz finansowe zadania inwestycyjnego.

4. Zamawiający przy ocenie ofert i wyborze najkorzystniejszej – w formule „DESIGN&BUILD” powinien bezwzględnie w ramach kryteriów oceniać co najmniej wstępną koncepcję projektową oraz ofertę cenową wykonawcy.

5. W procedurze „zaprojektuj i wybuduj” istotne jest zabezpieczenie interesów ekonomicznych podwykonawców (w szczególności wykonawców prac projektowych), których działalność może wpływać na poziom jakości przedmiotu zamówienia. W procedurze „łącznej” zostali oni organizacyjnie i finansowo podporządkowani wykonawcy budowlanemu, który najczęściej jest zwycięzcą przetargu. W związku z powyższym zamawiający powinien prowadzić monitoring zmian w umowach o wynagrodzenie podwykonawców w stosunku do deklarowanych w ofercie generalnego wykonawcy.

6. Procedura „zaprojektuj i wybuduj” jest wykorzystywana przez niektórych zamawiających dla pozbycia się odpowiedzialności, za przygotowanie inwestycji i przerzucenia wielu obowiązków oraz ryzyk na wykonawcę bez zapewnienia mu rozsądnych warunków wykonania umowy (w tym m.in. odpowiedniego wynagrodzenia).

7. Wydaje się, że w ramach nowelizacji ustawy Pzp, powinno się wprowadzić ograniczenia formalno-techniczne (lub przynajmniej zalecenia) dla zamówień realizowanych na podstawie programu funkcjonalno-użytkowego (PF-U). M.in. wydaje się, że procedura zamówienia „łącznego” mogłaby dobrze funkcjonować w realizacji inwestycji zamawianych w trybie koncesji lub realizacji przedsięwzięć publiczno-prywatnych (PPP), w których Wykonawca będzie przez określony w umowie czas użytkownikiem wybudowanych obiektów.

8. Kontrakty „zaprojektuj i wybuduj” niewątpliwie mają swoje zalety, m.in. jeden przetarg na projekt i budowę zamiast co najmniej dwóch, a dzięki temu potencjalnie skrócony okres realizacji inwestycji. Jednakże  należy pamiętać o większej złożoności opisu przedmiotu zamówienia (w programie PF-U opis jest zdecydowanie mniej precyzyjny) oraz o zwiększonym ryzyku Wykonawcy, co skutkuje wyższą ceną za roboty.

9. Wskazanym jest by znacznie poszerzyć bazę wskaźników cenowych wykorzystywanych do szacowania wartości zamówienia na podstawie PF-U. Niezbędne jest pogłębienie współpracy: Zamawiających, Wykonawców, biur projektowych, biur kosztorysowych oraz ośrodków tworzących bazy cenowe dla budownictwa.

10. Należy wzmocnić rolę audytów w Zamówieniach Publicznych, ograniczyć liczbę kontroli oraz wzmocnić rolę Kontroli Wewnętrznych Zamawiającego, w celu ograniczenia mechanizmów korupcyjnych, na które narażone są zamówienia o niejednoznacznych opisach i charakterystykach przedmiotu zamówienia.

Przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Konferencji

Redaktor Naczelny Wydawnictw SEKOCENBUD

dr inż. Janusz Traczyk

Brak komentarzy
Dodaj komentarz

* - pole wymagane

*
*
*
*